Witajcie,
mamy wrażenie, że sesje narzeczeńskie nie cieszą się w Polsce dużym zainteresowaniem, aczkowiek taka sesja to fajna okazja, żeby lepiej poznać się z fotografem i przełamać swoję lęki przed obiektywem:) Ola bała się, że będzie sztywna na sesji i że na pewno nie będzie się sobie podobała…a jak wyszło? zobaczcie sami!:)
We have the impression that engagement sessions are not that populal in Poland, but this kind of session is a grat opportunity to get to know your wedding photographer better and to overcome your fears from lens and camera:) Ola worried that she will be too formal on pictures and she wil not like herself on them….how it came out in the end? take a look yourself…:)
Świetna sesja! Roześmiana para, bardzo ładne ujęcia. Szczególnie podoba mi się przedostatnie zdjęcie na rowerach i to pierwsze w ruinach.